Gdy nie udaje im się kupić dwóch ostatnich biletów na „muzyczne wydarzenie tysiąclecia”, koncert „Orfeuszu, nie patrz za siebie”, Ikar i Herkules próbują desperacko dostać się na imprezę. Po wyczerpaniu wszystkich możliwości, w tym błaganie dziadka Zeusa o boską interwencję, Ikar i Herkules podejmują ostatnią desperacką próbę zmiany historii poprzez ponowne utkanie Gobelinu Losu! Ci dwaj powinni byli poświęcić więcej uwagi na zajęciach z grekonomii. Wątki plączą się tak bardzo, że Herkules zostaje bogiem, Hades królem bogów, a Zeus panem zaświatów!