Szwadron z Władkiem, Bronkiem, Józefem, Teofilem i Zosią wkracza do Dąbrówki. Są przerażeni tym, co zobaczyli po krótkim okresie okupacji sowieckiej. Teofil i Zosia znajdują swoją matkę, ale ona nie poznaje dzieci. Szwadron rusza w drogę w kierunku pobliskiego miasteczka, z którego w panice ewakuują się bolszewicy. W opuszczonej siedzibie Czeka Aleksander znajduje ciało swego ojca. Jest zrozpaczony, musi jednak uciekać, widać już bowiem polskich kawalerzystów. Zosia jednym cięciem szabli powala go na ziemię, mężczyzna ginie. Szwadron od jednego z jeńców dowiaduje się o pozycji oddziału Tkaczenki i przygotowuje plan uderzenia. Podczas ataku Bronek zostaje ranny, a Józef ginie. Zosia chce zabić schwytanego Tkacznke, lecz nie ma odwagi, mężczyznę zabija Władek. Jest to zemsta za krzywdę Zosi i śmierć Józefa, którego bolszewik zastrzelił.