Bolszewicy zdobywają Radzymin. Miecio wraz z ochotnikami przygotowuje się we wsi Osowo do ataku na bolszewickie pozycje. W gęstej mgle nie widać przeciwnika. Mietek idzie w tyralierze. Atak okazuje się zwycięski, ale są duże straty ginie między innymi Leszek Kozłowski- syn przyjaciół Józefa a kolega Mietka. W punkcie koncentracji Zosia ćwiczy strzelanie i walkę wręcz. Zostaje pełnoprawnym żołnierzem szwadronu. Szala zwycięstwa przechyla się na polską stronę. Radzymin zostaje odebrany z rąk bolszewickich, Aleksander ucieka. Bronek dzięki pomocy oficera z carskich czasów organizuje ucieczkę z obozu jenieckiego. Józef przystępuje do szwadronu Władka, razem ruszają, jako szpica kontruderzenia wojsk polskich. W zdobytym miasteczku spotykają Bronka. Mężczyzna również wstępuje do szwadronu.