Do miasta przyjeżdża brat pułkownika Jabłuszenki, Stiopa. Ma odegrać rolę księcia Radziwiłła, czatującego na życie Hitlera. Aresztowany, ma podać jako spiskowców szczerych nazistów i w ten sposób przetrzebić szeregi wiernych Hitlerowi oficerów. Niestety, Stiopa ma słabe kwalifikacje na księcia, a ponadto jako spiskowców podaje Goeringa i Hitlera. W to już nawet Brudner nie uwierzy. Chcąc ratować brata, pułkownik Jabłuszenko przebiera się za Goeringa i w obecności Brudnera, niby przypadkowo wyjawia, że przez jakiś czas naprawdę był sowieckim szpiegiem. Zszokowany Brudner usiłuje popełnić samobójstwo.